W dzisiejszych czasach mało która z marek kosmetycznych nie posiada w swojej ofercie kremu konopnego. Niektóre firmy wypuszczają nawet całe linie kosmetyków CBD, czyniąc z nich swoją specjalność. Tutaj jednak pojawia się pytanie: czy kremy konopne powstają w wyniku mody, czy jednak są w stanie zrewolucjonizować przemysł kosmetyczny swoimi niesamowitymi właściwościami? Przekonajmy się!
Krem konopny - właściwości i zastosowanie
Na przestrzeni ostatnich lat mogliśmy zaobserwować rosnącą popularność kremów i innych kosmetyków konopnych. Wynika to przede wszystkim ze składu samej rośliny, który kojarzony jest z wieloma korzyściami.
Przede wszystkim, konopie włókniste pełne są kwasów tłuszczowych, takich jak omega 3 i omega 6, dzięki czemu bazujące na nich kosmetyki są w stanie skutecznie nawilżyć i odżywić suchą skórę. Krem konopny jest więc doskonałym emolientem, zdolnym do zmiękczania i regeneracji zniszczonego naskórka. Konopie mogą pochwalić się również właściwościami przeciwutleniającymi, które niszczą wolne rodniki, a tym samym spowalniają proces starzenia się skóry. Nie można także zapominać o ich zdolnościach przeciwzapalnych, przyczyniających się do leczenia trądziku i redukcji zaczerwienień.
Ze względu na powyższe właściwości, kremy konopne mogą być stosowane w różnoraki sposób, w tym:
- do pielęgnacji twarzy
- jako nawilżacz do ciała i rąk
- jako kremowa maska do włosów
Przyszłość rynku kremów konopnych
Konopie już teraz nazywane są zielonym złotem przemysłu kosmetycznego. Podczas gdy właściwości wielu roślin wykorzystywanych od zarania dziejów ulegają małemu zapomnieniu, konopie stopniowo zaczynają zajmować ich miejsce na rynku. Powody tego zjawiska są liczne: z jednej strony chęć wykorzystania ich popularności podsycanej przez produkty CBD, a z drugiej coraz większa świadomość na temat właściwości tej rośliny potwierdzanej coraz to nowszymi badaniami naukowymi. Na ten moment możemy powiedzieć jedno: przyszłość rynku kremów konopnych maluje się obiecująco.